Baruch z Tharsis Baruch z Tharsis
291
BLOG

POŻYTKI Z BIEDRONIA

Baruch z Tharsis Baruch z Tharsis Polityka Obserwuj notkę 15

Prezydent Słupska nie wpuścił do miasta cyrku z tresurą zwierząt za co biję mu brawo. Nie znałem go z tej strony, przyznam szczerze że wcześniej kojarzyłem go raczej jako gejowskiego celebrytę który korzystając ze sprzyjających wiatrów z sukcesem żeglował po mętnych wodach polskiej polityki. Przyznać jednak wypada że nie miał łatwo, przedstawiciele partii "postępu" obsadzali go w roli "kwiatka przy kożuchu" jawnie lekceważąc. Wystarczy wspomnieć chóralne rechoty w sejmie, zjawisko typowe dla kawiorowych socjalistów co to co innego w głowie a co innego na języku. Czynili to ci którzy na codzień przebrani za "Europejczyków" załamują ręce nad polską homofobią, wszetecznictwem i wszystkimi grzechami głównymi przeciwko ich świeckiemu katechizmowi. Wspólczuję mu zwłaszcza współpracy z SLD, na czele z oberseksistą Millerem. Osobiście uważam inkryminowanego osobnika za wyjątkowo odrażającego hipokrytę, typowego homo sovieticus.Co się zaś tyczy Pana Biedronia, jeżeli mieszkańcy Słupska są naprawdę zadowoleni ze swojego prezydenta to nie ma o czym mówic, prywatne życie jest prywatną sprawą każdego dopóki nie skusi go "ciemna strona mocy". W tym kontekście przypomina mi się sprawa Pana Krzysztofa Piesiewicza, wyrządzono mu straszną krzywdę chociaż on nikogo nie skrzywdził czyniąc to co czynił poza aktywnością zawodową. To trochę tak jakby opublikować powiedzmy nagrania z sypialni Pana Roberta, chociaż w takim przypadku reakcja mediów i części społeczeństwa byłaby zgoła inna, ale to temat na osobną opowieść. Idąc dalej z doniesień medialnych wyłania się obraz "dobrego gospodarza" , w tzw. mediach "opiniotwórczych" zaczyna to przybierać nieco karykaturalną formę, Pan Robert wyskakuje jak diabeł z pudełka przy lada okazji, trochę jak kim dzong un w serwisach KCNA :) Ponieważ media owe w sprawach pryncypialnych są lustrzanym odbiciem mediów rydzykowych, nic tam nie dzieje się przypadkowo. Co prowadzi mnie do konkluzji że swoista nadreprezentacja Pana Biedronia może sugerować próbę umieszczenia go na zbrukanych sztandarach knechtów okrągłego baru. Wszak byłby to kandydat ze wszech miar idealny, sympatyczny, skromny, dobry gospodarz i przy tym gej. Trudno wymarzyć sobie coś lepszego. W szeregach partii władzy nie ma żadnego wystarczająco znanego stworzenia które nie ubabrało by się przy żłobie, jednym słowem - master stroke jak mówią angole. Przyznam że nie mam wyrobionego zdania na temat Pana Biedronia, ani tego czy zdaje on sobię sprawę z gry która toczy się wokól jego osoby. Jeśli jest takim jakim go malują, pierwszy go poprę. W takim wypadku łatwo może on powtórzyc fenomen Pana Kukiza, i nie potrzebuje wpólników od których mógłby się ubrudzic. Z ciekawością będę obserwował dalszy bieg wypadków.

Człowiek rozsądnego kompromisu,moje motto:"Lękaj się (...), proroków i tych, którzy gotowi są umrzeć za prawdę, gdyż pociągają za sobą na śmierć licznych, często przed sobą, czasem zamiast siebie" Pasjonuję się fotografią i historią. Ludzie mnie raczej lubią :)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka